Pani Parasolka, Która Tańczyła w Deszczu Gwiazd

Pani Parasolka, Która Tańczyła w Deszczu Gwiazd

Księżyc świeci, a sny czekają... Babcia Zofia ma dla Ciebie kolejną opowieść! 🌙✨ Miłego czytania tej Bajka na dobranoc.

W pewnej malutkiej wiosce, gdzie zamiast deszczu padał gwiezdny pył, mieszkała Pani Parasolka. Nie była to zwykła parasolka. Miała radosne, kolorowe płótno w kropki i wstążki, które tańczyły na wietrze.

Każdej nocy, gdy gwiezdny pył zaczynał delikatnie opadać, Pani Parasolka wychodziła na spacer. Rozkładała się szeroko i wirowała w blasku gwiazd, jakby tańczyła walca z całym wszechświatem.

Pewnej nocy, podczas swojego gwiezdnego tańca, Pani Parasolka usłyszała cichy szloch. Ostrożnie opuściła się na ziemię i zobaczyła małą Gwiazdkę.

Gwiazdka siedziała na kapeluszu dużego, świecącego grzyba i płakała rzewnymi, gwiezdnymi łzami.

„Co się stało, Gwiazdko?” zapytała Pani Parasolka, pochylając się delikatnie.

Zgubiłam się,” wyszeptała Gwiazdka. „Spadłam z nieba i nie wiem, jak wrócić do moich sióstr w konstelacji.

Pani Parasolka natychmiast poczuła współczucie. „Nie martw się, Gwiazdko,” powiedziała ciepło. „Pomogę ci wrócić do domu.”

Razem poszły do dziadka Świetlika, najstarszego i najmądrzejszego świetlika w wiosce. Dziadek Świetlik siedział na liściu paproci, a jego światełko migotało spokojnie.

„Dziadku Świetliku,” powiedziała Pani Parasolka, „ta mała Gwiazdka zgubiła drogę do domu. Czy możesz nam pomóc?”

Dziadek Świetlik spojrzał na Gwiazdkę swoimi mądrymi oczkami. „Aby wrócić do konstelacji,” powiedział powoli, „musicie iść ścieżką gwiezdnego pyłu.

Pani Parasolka, twój taniec jest jak światło przewodnie. Prowadź Gwiazdkę, a ona odnajdzie drogę.”

Pani Parasolka rozłożyła się dumnie. „Chodź, Gwiazdko,” powiedziała. „Tańczymy razem do twojego domu!”

I tak, Pani Parasolka i Gwiazdka rozpoczęły swoją podróż. Pani Parasolka tańczyła w gwiezdnym pyle, a jej kolorowe płótno odbijało blask gwiazd.

Gwiazdka, trzymając się wstążki parasolki, podążała za nią. Im wyżej tańczyły, tym jaśniej świeciła Gwiazdka. W końcu, zobaczyły w oddali migoczące światła konstelacji.

„To tam!” zawołała Gwiazdka radośnie. „To mój dom!”

Pani Parasolka zatańczyła jeszcze raz, delikatnie unosząc Gwiazdkę w kierunku nieba. Gwiazdka pofrunęła do swoich sióstr, a konstelacja zabłysła jaśniej, witając ją z powrotem.

Pani Parasolka wróciła do wioski, szczęśliwa, że mogła pomóc.

I każdej nocy, gdy gwiezdny pył opadał, Pani Parasolka wychodziła na spacer i tańczyła swój gwiezdny walc, wiedząc, że nawet najmniejsza parasolka może pomóc zgubionej gwiazdce odnaleźć drogę do domu.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *